Hej hej! W ostatnim poście pożegnałam się z Wami i powiedziałam, że napiszę w niedzielę. Jednak mam dużo wolnego czasu i pomyślałam, że może dodam jeden, bonusowy post w tym miesiącu. Grafik się trochę zmieni, ponieważ następny post będzie albo tradycyjnie w niedzielę, albo we wtorek (w środę niestety się nie pojawi), ponieważ 16 października to dla mnie ważna data (niektórzy wiedzą o co chodzi) i koniecznie chcę się do Was wtedy odezwać. Dzisiaj mam dla Was luźniejszy post, a mianowicie chciałabym Wam pokazać kilka nowości od marki Revers. Zapraszam do recenzji!
Mgiełka do ciała Body Mist Pure Sensation Wild Plum &Fressia
Zacznę od ulubionej części zamówienia, a mianowicie od mgiełki. Wybrałam sobie taką o zapachu śliwki i Frezji i uważam, że był to udany traf. Pierwsze moje wrażenie było takie, że pachnie mydłem. Na szczęście to uczucie mija już kilka sekund po psiknięciu. Zapach utrzymuje się na ciele naprawdę dobrze jak na mgiełkę. Jest przyjemny, kwiatowo-owocowy, słodki, ale orzeźwiający jednocześnie. Na ubraniu utrzymuje się jeszcze dłużej. Możemy jej używać także do pomieszczeń czy pościeli. Chętnie skuszę się na inne wariacje zapachowe.
Podkład Revers Ideal Cover
Pierwsze moje wrażenie było takie, że jest strasznie ciemny. No niestety ja mam jasną buzię. Z dość dużą domieszką mixera udało mi się uzyskać choć trochę zbliżony kolor do mojej twarzy. Podkład fajnie się rozprowadza, bardzo dobrze kryje. Jego formuła jest dość bogata. Podkład dobrze trzymał się na twarzy, wyświecił się mocno, pudrowałam twarz dwa razy w ciągu dnia, co dla mnie było uciążliwe, bo zwykle nie muszę tego robić. Podkład ma wyczuwalny perfumowany zapach i niestety ciemnieje. Ma bardzo ładne, szklane opakowanie, ale obawiam się, że ciężko będzie wydobyć końcówkę produktu. U innych dziewczyn widziałam, że podkład się świetnie sprawdza. Ja świecenie się twarzy jestem w stanie przetrzymać, mogę użyć większej ilości pudru, ale gama kolorystyczna niestety mnie zawiodła. Dla opalonych dziewczyn o ciepłej karnacji myślę, że się sprawdzi :)
Korygująca baza pod makijaż Mineral Correcting Make-up Base
Kosmetyk zamknięty w 30 ml plastikowej tubce, bez udziwnień, co dla mnie jest jak najbardziej ok. Produkt dość wydajny, fajnie niweluje zaczerwienienia przez swój zielonkawy kolor, nie należy jednak z nim przesadzać. Konsystencja balsamu do ciała, łatwo się rozprowadza i wtapia się w skórę, ale pozostawia zielonkawą warstwę. O dziwo baza ta nie zapchała mnie ani nie zrobiła niczego złego z moją twarzą. Poprawia trwałość podkładu, ale nie jakoś cudownie. Jej minusem, jak i innych kosmetyków jest niestety dostępność. Bazę możecie natomiast dostać w okazyjnej cenie np. na Allegro.
Puder rozświetlający Strobe & Glow Highlighter
Tego produktu wyczekiwałam najbardziej.... I niestety się na nim zawiodłam. Oczekiwałam pięknej tafli mieniącej się na wszystkie kolory tęczy, przyszła biała mąka z różowo-czerwoną poświatą. Sprawdziłby się naprawdę fajnie, gdyby tego blasku było więcej niż tej białej mąki, która zostawia plamy na policzkach. Rozświetlacz przyszedł do mnie pokruszony. Próbowałam nakładać na sucho i na mokro, pędzlem, gąbeczką, palcami, ale niestety żaden efekt mi nie odpowiada. Szkoda, bo miałam wobec niego duże oczekiwania.
Podsumowując całość, mgiełka i baza sprawdziły się świetnie, podkład byłby fajny, gdyby nie jego kolor, natomiast rozświetlacz nie jest tym, na co czekałam. Mam mieszane odczucia co do marki, ale wiadomo, nie są to kosmetyki z górnej półki. A Wy mieliście produkty Revers? Co o nich myślicie?
Jeszcze nie mialam okazji stosować.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńTen podkład chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJest całkiem okej <3
UsuńBardzo fajna recenzja produktów.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili
Miłego weekendu, xx Bambi
Dzięki ;)
UsuńCiekawią mnie te mgiełki do ciała ;) Są chyba mocno inspirowane tymi od Victoria's Secret, bo mają niemalże identyczne opakowania :D
OdpowiedzUsuńNo niestety opakowanie skopiowane, ale zapach bardzo fajny!
UsuńNigdy nie lubiłam takich randomowych kosmetyków. Ja zawsze kupuję coś, czego jestem pewna.
OdpowiedzUsuńDo mnie też tak średnio przemówiły :/
UsuńTa mgiełka wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńhttps://karik-karik.blogspot.com/
Jest bardzo fajna!
UsuńZieloną bazę miałam i byłam z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOoo to super :)
UsuńMoże dziwnie to zabrzmi, ale lubię czytać posty, które dotyczą kosmetyków, a twój post bardzo mi siď podoba. :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest dziwne! Bardzo dziękuję :)
UsuńBardzo zaciekawiła mnie te zielona baza bo sama używam takiej na co dzień oraz mgiełka ja bardzo lubię takie używać latem na sobie bo nie lubię ciężkich zapachów. O tej firmie czytam pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię mgiełki :)
UsuńCiekawa jestem mgiełki. Puder też fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMgiełka jest ok.
UsuńKiedyś, będąc influenserką, współpracowałam z ta marką. Kosmetyki nie powalają na kolana, ale jeśli ktoś nie chce wydawać więcej pieniążków i woli kosmetyki z niższej półki, to jak najbardziej może zaopatrzyć się w kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńTo prawda, nie są najgorsze, ale nie są to kosmetyki z wyższej półki.
UsuńKosmetyki prezentują się fantastycznie, szkoda że zawiodłaś się na rozświetlaczu. Osobiście chętnie bym przetestowała podkład, tylko oczywiście w odpowiednim odcieniu.
OdpowiedzUsuńNiestety odcień, który posiadam jest najjaśniejszy :/
UsuńUwielbiam tą firmę ma swietśw kosmetyki w niskiej cenie :) Mam białą bazę i jestem z niej bardzo zadowolona :) MgielMg mnie kusi wygląda super ;) Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńOoo, białej jeszcze nie testowałam :)
UsuńMiałam podkład i niestety nie przypadł mi do gustu. Ale pomadka jest super! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam mgiełki do ciała, twarzy! Kupiłam ostatnio różana mgiełkę ale jest za mocna! :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Eva
Uuu ja niestety nie lubię różanych rzeczy :/
UsuńNie testowałam nic z tej firmy, ale może kiedyś.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper opisy kosmetyków :) Z chęcią wypróbuję korygującą bazę pod makijaż Mineral Correcting Make-up Base!
OdpowiedzUsuńSuper, że ci się spodobała!
UsuńAkurat szukam nowego podkładu, ten wydaje się super 😀
OdpowiedzUsuńPrzetestuj, może akurat będzie dla Ciebie dobry :)
UsuńZaciekawiła mnie ta mgiełka do ciała :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna!
UsuńCo do podkładu nie słyszałam za dużo pozytywów na jego temat, miałam testować ale ostatecznie zrezygnowałam. Baza, skoro nie zapycha - przydałaby mi się:)
OdpowiedzUsuńJa sama nie wiem do końca co o nim myśleć, ale w internecie właśnie widziałam większość dobrych opinii..
UsuńSuper recenzja i zdjęcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZnam mgiełkę i podkład i oba produkty mega mnie oczarowały. Ogólnie sama marka zrobiła na mnie fajne wrażenie.
OdpowiedzUsuńOoo to super, że się sprawdziły :)
UsuńNie miałam ich kosmetyków i osobiście mnie do nich nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
Usuńten podkład mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się sprawdził :)
UsuńŚwietny post . Bardzo chętnie wypróbuję ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😊
Cieszę się, że się podoba!
UsuńZawsze mnie zastanawiało w jakim celu się używa tych mgiełek :D Dla mnie są kompletnie niepotrzebne :p
OdpowiedzUsuńJa np. bardzo lubię używać mgiełkę po kąpieli, bo zostawia delikatny zapach, a perfumy wtedy są za mocne :D
UsuńTeż dostałam tą paczkę od Revers i mam dość podobne zdanie. Mgiełki miałam inny zapach i bardzo mi się nie spodobał, podkład - ta sama sytuacja, czyli za ciemny (dodatkowo mi wysuszał skórę), baza sprawdziła mi się super, ale polecam ją stosować na powieki pod cienie, a nie na całą twarz, bo ten kolor zielony serio mocno przebija, a na powiekach sprawdza się genialnie - od rana do wieczora cień na swoim miejscu.
OdpowiedzUsuńOoo nie testowałam jej pod cienie, chyba spróbuję, bo brzmi obiecująco :)
UsuńFajna recenzja , lecz ja odrzuciłam wszystkie kosmetyki ktore sa testowane na zwierzetach. Polecam się przyjrzeć temu tematowi i moze wpadnie ci nowy pomysł na post. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.nathalieehermaan.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOstatnio temat dość często poruszany, ja jeszcze nie wyrobiłam sobie nawyku sprawdzania takich rzeczy, choć gdy widzę króliczka na opakowaniu to serce się cieszy :)
UsuńTa mgiełka do ciała bardzo mnie zainteresowała :) Czegoś takiego właśnie szukam!
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Myślę, że Ci się sprawdzi :)
UsuńWszystko posiadamy oprócz rozświetlacza :) Zapach mgiełki do nas nie przemawia, jednak podkład kochamy!
OdpowiedzUsuńA do mnie dużo bardziej przemawia mgiełka 😁
UsuńJa ciągle poszukuje bazy i niestety ciągle nie mogę znaleźć odpowiedniej...może Twoja propozycja by się sprawdziła?
OdpowiedzUsuńMyślę, że może być okej. Ja bym Ci poleciła też bazę z Bourjois Helathy Mix- mój totalny ulubieniec :)
UsuńBardzo ciekawi mnie ta mgiełka do ciała:) Również używam mgiełek.
OdpowiedzUsuńJest naprawdę fajna :)
UsuńTen podkład wydaje być się świetny ;)
OdpowiedzUsuńJest ok. :)
Usuńmgiełka jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńTo moja ulubiona część zamówienia :)
UsuńNigdy nie miałam produktów tej marki i chyba się nie skuszę, no chyba że na mgiełkę:)
OdpowiedzUsuńMgiełkę polecam serdecznie :)
Usuń